- Co wtorek spotykają się tu tylko panie z zespołu Dąbrowianki, które w remizie mają próby chóru. Z sal korzystają też strażacy. Czasami organizowane są okolicznościowe zabawy. Poza tym budynek stoi pusty - twierdzi Janusz Guja, jaworznicki radny. Podkreśla, że w dzielnicy nie istnieje żadne centrum krzewiące kulturę. Kiedyś w remizie był dom strażaka. Pracowała tam nawet świetliczanka. Ale podczas remontu dom strażaka został zlikwidowany.
W Dąbrowie Narodowej mieszka 5 tys. mieszkańców.
- Dzieci i młodzież z Dąbrowy Narodowej nie mają gdzie wyjść popołudniami. A siedzenie w domu przed komputerem lub włóczenie się po ulicach nie jest przecież najlepszą rozrywką - argumentuje radny.
Już od lipca pisze interpelacje o tym, aby władze miasta zorganizowały w remizie świetlicę środowiskową. Wciąż jednak słyszy, że miasta nie stać na dodatkowe etaty dla instruktorów, sprzątaczki i osoby obsługującej salę komputerową.
Ochotnicza Straż Pożarna w Dąbrowie Narodowej jest jedną z trzech w mieście, które zostały należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Razem z OSP Byczyna i OSP Długoszyn strażacy z Dąbrowy Narodowej wyjeżdżają na różne, często nawet ogólnopolskie, akcje ratunkowe. Cieszą się, że ich siedziba jest teraz odnowiona. Podkreślają, że wiele lat czekali, aby stary i zrujnowany budynek został wyremontowany. O rozbudowę remizy starali się trzy lata.
W remizie znajduje się teraz pięć stanowisk komputerowych z dostępem do internetu. Jest też możliwość urządzania projekcji filmowych, szkoleń i różnych wykładów. Podczas remontu dobudowany został jeden garaż, odnowiono szatnie dla strażaków, wyremontowano kuchnię i toalety.
- Cieszę się, że władze miasta wzięły nasze prośby pod uwagę. Ale remont nie jest do końca satysfakcjonujący, bo remiza nie jest w pełni wykorzystywana przez mieszkańców Dąbrowy Narodowej - mówi Janusz Guja.
Zdanie radnego podzielają też strażacy. - W maju OSP Dąbrowa Narodowa będzie obchodzić 110-lecie istnienia. Mamy nadzieję, że do tego momentu w naszej remizie rozwinie się życie kulturalne - mówi Krzysztof Popławski, członek OSP Dąbrowa Narodowa.
Strażacy chcieliby, aby w świetlicy została zatrudniona osoba doświadczona, która zmobilizuje do odwiedzin nie tylko dzieci. Chodzi też o to, aby w życie dzielnicy zaangażować młodzież, a także osoby dorosłe.
Okazuje się jednak, że póki co Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie nie stać na organizację świetlicy w tamtym miejscu.
- Wszystko zależy od środków finansowych. Obecnie brakuje funduszy na dodatkowe etaty. Jeśli jednak uda się nam pozyskać pieniądze, weźmiemy pod uwagę wnioski mieszkańców Dąbrowy Narodowej dotyczące otwarcia tam świetlicy - obiecuje Mirosław Ciołczyk, dyrektor MCKiS-u w Jaworznie.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?