O kłopotach małego dzika niedaleko Ścieżki Hochebrgów w Wałbrzychu zaalarmowali straż pożarną koledzy ze Straży Miejskiej w Wałbrzychu. Tę zaś o pomoc poprosili turyści, którzy w sobotnie popołudnie wędrowali po Książańskim Parku Krajobrazowym.
- Po godzinie 16 wałbrzyska Straż Pożarna dostała wezwanie do pomocy w wyciągnięciu małego warchlaka ze studni obok Ścieżki Hochbergów w Książańskim Parku Krajobrazowym (przedłużenie ul. Lubiechowskiej). Małego nieszczęśnika zauważyli turyści, poinformowali służby i z niepokojem czekali na wynik działań, które zakończyły się sukcesem, gdy dziczek ruszył w las nawołując swą watahę - informują strażacy z Wałbrzycha.
- Straż to nie tylko walka z pożarami i skutkami wypadków drogowych. Często straż pożarna pomaga regionalnej faunie - napisali strażacy na swoim profilu w mediach społecznościowych i opublikowali zdjęcia z akcji ratunkowej małego dzika.
Wzruszeni byli sami turyści, którzy serdecznie podziękowali wałbrzyskim strażakom za pomoc.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?