Koszykarze drugoligowego Dorala Zetkamy Nysy Kłodzko pokonali we własnej hali 82:80 zespół o nazwie Hawajskie Koszule Żory. Jest to ważne zwycięstwo. Zespół z Kłodzka, który w poprzednich sezonach plasował się blisko czołówki, teraz spisuje się znacznie gorzej i musi walczyć o utrzymanie. Dlatego każda wygrana jest dla Dorala Zetkamy Nysy niezwykle cenna. Na zwycięstwo w pojedynku z ekipą z Żor, „Doralowcy” ciężko zapracowali, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Po pierwszej kwarcie Doral Zetkama Nysa przegrywał 17:25. W drugiej odsłonie gospodarze zdołali doprowadzić do remisu, a po celnym rzucie, równo z syreną Rafała Ulricha przed zmianą stron prowadzili 40:38. W trzeciej kwarcie prowadzenie zmieniało się jednak. To wygrywał Doral, a po chwili znowu goście. Ostatecznie jednak po 30. minutach HK Żory prowadziły 58:57. Tak niewielka przewaga gości to w dużej mierze zasługa bardzo dobrze dysponowanego Michała Weissa, który w całym pojedynku zdobył 31 pkt. Na 20 sekund przed końcem spotkania Michał Lipiński trafił jeden rzut wolny doprowadzając do remisu 76:76, a goście nie zdołali zmienić już wyniku. Dogrywkę minimalnie wygrał Doral.
Doral Zetkama Nysa Kłodzko - Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy Żory 82:80 (17:25, 23:13, 17:20, 19:18, d. 6:4)
Doral Zetkama Nysa: Weiss 31, Ulrich 17, Bartkowiak 12, Lipiński 11, Cieśla 8, Gadomski 2, Wyrwas 1..
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?