Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca zdarzenia i spowodowanie kolizji będzie odpowiadał 35-latek z Ząbkowic Śląskich. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu zdecydował się na jazdę swoją Kią Carnival. Daleko nie zajechał, bo cofając uderzył z wyjeżdżającego z ulicy Fiata Tipo, a później „zaliczył” jeszcze latarnię uliczną. Wysiadł z auta i uciekł do domu. Został jednak zatrzymany przez policję. Okazało się, że ma ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Rozpoznał go też kierowca z Fiata Tipo. Teraz 35-latek stanie przed sądem.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?