Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Górnika Wałbrzych rozegrali gierkę kontrolną, w której uczestniczyli testowani zawodnicy

Paweł Gołębiowski
Piłkarze Górnika Wałbrzych, wicelidera II ligi rozegrali wewnętrzny sparing. Wynik w tym pojedynku nie miał żadnego znaczenia. Był to element treningu, chodziło wyłącznie o pobieganie po boisku, poćwiczenie elementów piłkarskiego rzemiosła

Piłkarze Górnika Wałbrzych, wicelidera II ligi rozegrali wewnętrzny sparing. Wynik w tym pojedynku nie miał żadnego znaczenia. Był to element treningu, chodziło wyłącznie o pobieganie po boisku, poćwiczenie elementów piłkarskiego rzemiosła. Podopieczni trenera Macieja Jaworskiego są bowiem dopiero na początku budowania formy na rundę wiosenną. O tym, że były to tylko ćwiczenia, może świadczyć m.in. fakt, że na boisku, ale nie pomiędzy słupkami pojawił się Damian Jaroszewski. Bramkarz Górnika nie zamierza opuszczać klubu, przed rundą rewanżową sezonu 2013/2014. Nie wiadomo jeszcze co będzie z Dariuszem Michalakiem, młodym obrońcą, który szuka klubu w wyższej klasie rozgrywkowej. Powinno się to wyjaśnić do 18 stycznia, kiedy Górnik będzie wyjeżdżał na obóz do Jagniątkowa. Pozostali gracze, w tym powracający do zdrowia Michał Oświęcimka i Jan Bartoś są gotowi nadal grać w Górniku.
Być może do Jagniątkowa pojedzie także, któryś z pięciu testowanych zawodników, którzy wzięli udział w gierce wewnętrznej wałbrzyszan. Byli to: Kamil Śmiałowski z Lechii Dzierżoniów, Dawid Rosicki, wychowanej Górnika ostatnio na wypożyczeniu w Bielawiance Bielawa, Sławomir Truszyczyński, ostatnio grający w KS Łomianki, 22-letni Czech, który może grać na środku pomocy lub w ataku (ma za sobą występy w kadrze Czech U-17) i testowany bramkarz. Trener Jaworski przyjrzy im się jeszcze 18 stycznia, podczas sparingu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabkowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto