Anonimowy telefon i szybka interwencja policjantów uratowały życie dwóm, młodym mężczyznom. Kiedy dyżurny komisariatu z Kamieńca Ząbkowickiego otrzymał zgłoszenie, że w przydrożnym rowie, w Złotym Stoku leżą jacyś ludzie, natychmiast wysłał tam patrol. Okazało się, że w rowie przy drodze krajowej nr 46 leżą dwaj, kompletnie pijani mężczyźni. Byli przemarznięci, ale nie mogli wydostać się z rowu o własnych siłach. Policjantom trudno było się z nimi porozumieć. Ustalili jednak, że jeden z uratowanych to 30 - letni mieszkaniec jednej z wsi w okolicach Kamieńca Ząbkowickiego, a drugi jest jego 17-letnim znajomym. Funkcjonariusze przekazali obydwu pod opiekę bliskich. Teraz młodszy stanie przez sądem rodzinny, bo nieletnim nie wolno pić alkoholu. Policjanci będą też starali się ustalić od kogo 17-latek dostał alkohol.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?