Ząbkowice Śląskie: Ukradli nawet wóz konny

Policjanci z Ząbkowic Śląskich zatrzymali pięciu mężczyzn podejrzanych o włamanie i kradzież wielu przedmiotów z pomieszczeń gospodarczych. Włamanie zgłosił mieszkaniec gminy Stoszowice. Zrobił to bo zauważył, że z należących do niego zabudowań gospodarczych zniknęły między innymi przewody elektryczne, elementy maszyn rolniczych i butle spawalnicze. Na wszystkie te rzeczy jeszcze tego samego dnia natrafił w punkcie skupu złomu. Policjanci szybko ustalili jednego ze sprawców kradzieży. Okazało się jednak, że nie działał on sam. Łącznie funkcjonariusze zatrzymali pięciu mężczyzn. Piątka postanowiła „posprzątać” w zabudowaniach gospodarczych znajdujących się około trzech kilometrów od ich wsi. Jeden z nich twierdził bowiem, że w gospodarstwie znajduje się dużo złomu, który można sprzedać. Do akcji przygotowali się solidnie. Jeden z nich miał przyczepę dwukołową i pożyczył od wujka ciągnik. Na miejscu, już po włamaniu okazało się jednak, że taki transport nie wystarczy. Przyczepka była zbyt mała na skradzione między innymi: butle spawalnicze, hydrofor, liczniki elektryczne, przewody, wanny żeliwne i elementy maszyn rolniczych o łącznej wartości 10 tysięcy złotych. Wzięli zatem także wóz konny, który stał przy zabudowaniach i przypięli go do ciągnika. Wóz razem z pozostałymi przedmiotami sprzedali w skupie złomu. Teraz mogą spędzić za kratkami nawet 10 lat. Policjanci odzyskali i przekazali właścicielowi skradzione przedmioty.