Na trzy lata więzienia może zostać skazany 20-latek, zatrzymany przez policjantów z Ząbkowic Śląskich. Miał on przy sobie marihuanę.
Funkcjonariusze w pierwszy dzień wiosny patrolowali miejsca, w których mogli przebywać na wagarach młodzi ludzie z ząbkowickich szkół. Na parkingu jednej z tamtejszych, ponadgimnazjalnych placówek, pomiędzy innymi autami stał oznakowany radiowóz. Na jego widok, kierowca jednego z aut otworzył drzwi i wyrzucił mały pakunek. Okazało się, ze było tam kilka porcji marihuany. Policjanci, którzy zareagowali natychmiast, zatrzymali 20-latka i przewieźli go do komendy, Tam został przesłuchany. Wyjaśnił, że jest uczniem innej szkoły ponadgimnazjalnej i był akurat z kolegami na wagarach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?