Policjanci z Ząbkowic Śląskich zatrzymali po pościgu 26-latka poszukiwanego listem gończym

Policjanci z Ząbkowic Śląskich zatrzymali po pościgu 26-latka poszukiwanego listem gończym. Do zatrzymania doszło po akcji jak z filmu kryminalnego.
Funkcjonariusze drogówki patrolujący drogi na terenie gminy Złoty Stok, chcieli wieczorem zatrzymać do kontroli kierującego Audi A3. Ten jednak na widok patrolu przyspieszył i zaczął uciekać drogą krajową nr 46 w stronę Złotego Stoku. Wyprzedzał przy tym na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych i podwójnej linii ciągłej. Przez teren zabudowany przejeżdżał z prędkością około 130 kilometrów na godzinę. Zajeżdżał przy tym drogę policjantom i innym kierowcom.
Kiedy po kilkunastu minutach funkcjonariuszom udało się go jednak zatrzymać, najpierw w Audi odłączono akumulator, bo z auta wydobywał się dym. Okazało się, że w samochodzie jest też 18-letnia pasażerka, a mężczyzna posługuje się prawem jazdy swojego brata, bo sam nie ma uprawnień do prowadzenia auta. Do tego 26-latek był poszukiwany listem gończym w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci podejrzewają, że zatrzymany mógł być też pod wpływem środków odurzających, bo był dziwnie pobudzony i agresywny.
Mężczyzna trafił do zakładu karnego, aby odbyć zasądzoną wcześniej karę. Policjanci z Ząbkowic Śląskich skierują też do sądu wniosek o ukaranie go za licznie popełnione wykroczenia drogowe. Aby potwierdzić, czy kierował samochodem pod wpływem narkotyków, pobrano mu krew do badania.