Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kradli drewno z lasu. Funkcjonariusze pojechali na skraj lasu, po tym jak otrzymali zgłoszenie od jego właścicielki. Po pewnym czasie na drodze powił się ciągnik z przyczepką, na której 55 i 57-latek przewozili ścięte kawałki brzozy i piłę. U jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli też blisko 30 metrów sześciennych drewna. Udowodnili, że mężczyźni sprzedali skradzione drewno co najmniej dwóm osobom. Według właścicieli lasu stracili oni drewno z 60 arów powierzchni. Wstępnie wartość ukradzionego drewna oceniono na 3 tysiące złotych, ale straty związane z wycięciem takiej ilości drzew mogą wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych. Co ciekawe zatrzymani i właściciele lasu są znajomymi z sąsiednich wsi. Teraz amatorzy cudzej własności mogą trafić do więzienia na 5 lat.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?